Jak monopoliści wpływają na klientów?

Klienci to grupa, która w stanie monopolu mocno traci, nawet jeśli właściciel przedsiębiorstwa stara się za wszelką cenę przyciągnąć do siebie więcej chętnych na zakupy. Przede wszystkim wcale nie musi tego robić, bo klient i tak do niego przyjdzie przez brak innych możliwości. Monopolista nie musi dbać o klienta, proponować mu zniżek albo starać się iść mu na rękę, bo wie, że i tak będzie musiał skorzystać z jego usług i prędzej czy później się ugnie.

Klient cierpi na monopolu tak samo jak inne podmioty na takim rynku. Każda osoba chcąca kupić coś z danej branży nie ma wyboru i idzie do największego producenta, który często jest jedynym, do którego można się zwrócić z pilną prośbą. Często powodem wybrania takiej firmy jest przywiązanie do niej albo opinie innych osób, które często mogą być pochlebne, bo nie można wykonać porównania z konkurencją. Klient nie nie może wybrać, u kogo skorzysta z usług, ale na tym nie kończy się lista minusów płynących dla niego z takiej struktury. Monopolista jest nastawiony na zarobek, a to oznacza, że kiedy wie, że jest jedyną opcją klienta, to narzuci mu ogromne ceny, z których nie będzie mógł się wywiązać. To kolejny bardzo istotny minus, który zmusza do ponoszenia ogromnych kosztów tylko dlatego, że nikt inny nie może zagrozić monopoliście. Oznacza to, że cierpią na tym także jego finanse.

Mimo że widzi, że traci na tego typu układzie, nie może zmienić dostawcy, bo nie ma żadnej alternatywy.